083 kopiamalaPrzez ponad tysiąc lat istnienia państwa polskiego, doczekaliśmy się wielu rocznic, zarówno chwalebnych jak i tragicznych. 17 września 1939 r. należy do tych, które ze względu na tragiczne przeżycia, a były one konsekwencją napaści Rosji Radzieckiej na Polskę, po dziś dzień budzą wielkie emocje.

Józef  Banaszek

Emocje są wynikiem traumatycznych przeżyć ludzi, których nieszczęście dotknęło bezpośrednio. Ogromna ich liczba związana jest z Dolnym Śląskiem, gdzie przesiedlono chyba najwięcej ludności z dawnych „Kresów Polskich”.  Przez wiele lat nie wolno było im mówić o ziemi ich ojców, a i dziś próbuje się w przedziwny sposób tłumaczyć doznane krzywdy. Swoistymi kamieniami milowymi cierpień polaków były miejsca kaźni i masowych zbrodni,  a także bezkresne tereny Syberii z usianymi „łagrami” i „gułagami”. Wszędzie są mogiły tych co po polsku mówili i stali się ofiarami wyniszczającego naród systemu. Niewielu dane było powrócić do powojennej polski z zsyłki. Staraniem tych co wrócili i osiedlili się w Złotoryi i okolicy oraz ich rodzin, odsłonięto w Złotoryi pomnik upamiętniający tragiczną tułaczkę zwaną też „golgotą wschodu”. Często słyszymy pouczania Polaków przekłamujące przy tym historię, dlatego winni jesteśmy tym których prochy na zawsze pozostały na „nieludzkiej ziemi”, przeciwstawienie się nieprawdzie. Słysząc wiele głosów  łatwo  możemy dostrzec, iż  nie mówi się że wermacht wkroczył na tereny Polski, tylko że 1 września 1939 r. Niemcy napadli na Polskę. To jak inaczej można nazwać „wkroczenie” wojsk Sowieckich na tereny Polski w dniu 17 września.

083 kopia

Był to zadany Polsce cios w plecy. Niemcy od początku nie kryli agresji wobec ludności Polskiej. Inaczej postępowali Rosjanie po dokonaniu agresji 17 września, oficjalnie przedstawiali się jako wyzwoliciele ludu od „polskich panów”. Ale od pierwszego dnia rozpoczęli represje wobec wszystkich polaków szczególnie wobec inteligencji. Rabunki i gwałty nie były rzadkością.  Nastąpiły masowe deportacje w głąb Rosji.  Będąc w pobliżu kościoła św. Jadwigi, podejdźmy do płyty upamiętniającej „wszystkich, którzy pozostali na nieludzkiej ziemi” i choć przez chwilę poświęćmy im nasze myśli.

Józef Banaszek